Gienia
Gienia to 15-letnia kotka, która trafiła do nas po śmierci opiekunki. Przy okazji rutynowych badań, jakie przechodzą u nas wszystkie nowe koty, okazało się, że choruje na cukrzycę. Nigdy wcześniej nie była leczona.
Natychmiast włączone zostały u Gienki zastrzyki z insuliny. Dostaje je dwa razy dziennie, po jedzeniu. Gienka mieszka w naszej kociarni, co nie ułatwia prowadzenia terapii. Powinna dostawać insulinę o stałych porach. Trudno tego dopilnować na dyżurach, ale się staramy.
Wierzymy, że los Gienki ruszy czyjeś serce i że koteczka znajdzie dom, w którym spędzi resztę swoich dni. Niestety starsze, zwyczajne, do tego chore koty nie mają takiego wzięcia, jak maluchy, jak rudaski, jak te w typie rasy, jak zwierzęta zdrowe. Mimo to, wierzymy…
Leczenie Gieni kosztuje sporo. Ostatni rachunek za zapas insuliny to 400 zł. Dlatego polecamy koteczkę do wirtualnej adopcji. To pomoże nam ją leczyć i utrzymywać.